dialog
Pewnej nocy kłóciłem się z sobą,
Myślałem, że rozmawiam z inną osobą.
Mówiłem o wszystkim bardzo rozsądnie,
A druga osoba z kolei całkiem odwrotnie.
Ja chciałem jedynie odrobinę miłości,
Pragnąłem ciepła i szczypty czułości.
Ta druga stwierdziła, że to same bzdury,
Na niebie zawsze są czarne chmury.
I nie warto kochać żadnej kobiety,
Choćby i miała same zalety.
Broniłem swoich racji bardzo zaciekle:
Miłość znajdzie każdego nawet i w
piekle!
Jednak ta druga osoba mnie przekonała,
Moja duma poległa i ustąpić musiała.
Bo choć chcę byś dowiedziała się prawdy,
Ja milczę jak grób, jestem po prostu
twardy.
I właśnie dzięki mej drugiej połowie,
Że Cię kocham, się nigdy nie dowiesz..
Komentarze (3)
taaak, ale w gruncie rzeczy odrzucenie cholernie boli,
zwlaszcza gdy tobie naprawde na kims zalezy..
ciekawa rymowanka pozdrawiam
Platoniczna miłość? Po co? Może warto wybrać tą drugą
opcję i wyznać swe uczucia. Nawet z ryzykiem
odrzucenia, warto. Powiedz jej co należy, wtedy na
prawdę będziesz twardy. Musisz uwierzyć:) Pozdrawiam:)