Dla...
Zima,
ziąb dostaje się do szpiku moich kości.
Zima,
odmrożone członki mego ciała dają o sobie
znać coraz bardziej.
Zima,
samotne wieczory, melancholia bytu staje
się nazbyt odczuwana.
Wiosna ?
moje serce wypełnia się dziwnym ciepłem.
Wiosna,
tak to Ty dajesz i wiosnę i lato swoim
cudownym spojrzeniem.
Wiosna,
dziękuję za tę nieograniczoną miłość.
Zima,
wiosny wcale nie było, lata też, ale Ty mi
je dałeś!
Ty jesteś sprawcą mojej harmonii duszy i
uśmiechu na twarzy.
Bądź przy mnie zawsze.
Do końca będę spragniona Twego dotyku i
smaku słów.
Kocham Cię, wiesz?
Komentarze (4)
Kocham Cię,nigdy nie jest banalne:)Pozdrawiam
ciepło+++
Chaotyczny i nie bardzo można się połapać w treści, a
to bardzo psuje odbiór tekstu. A końcówka to już total
banał.
fajne skojarzenia z porami roku a uczuciami, niby
oczywiste, a oryginalnie ujęte
to zabrzmiało jak prawdziwe wyznanie uczuć, taki
uczuciom tylko przyklasnąć.