Dla Ciebie
Tak się cieszyłam z lata, Gdy Ciebie nie
znałam,
Nawet nie wiem kiedy Cię pokochałam,
Zepsułeś wszystko, teraz jestem samotna,
Jaka ta przeszłość jest okropna,
Nadeszła zima a wraz z nią większe
cierpienie,
Zamknęłam się w swym zamku aby ukryć
marzenie,
Myślałam o Tobie nad kryształowych jeziorem
łez,
Męczarni nadchodził wreszcie kres,
Dlaczego się wtedy pojawiłeś,
I me myśli zniszczyłeś,
Pytałam dlaczego to zrobiłeś,
Cierpieniem za miłość odpłaciłeś,
Kiedyś nadejdzie dzień w którym pojawi się
słońce,
I to ono zdecyduje o tej rozłące,
POwiem Ci wtedy do widzenia,
I już dosyć będzie cierpienia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.