Dla Dziubka
Gdy spojrzałeś na mnie
Po raz pierwszy coś poczułam
Dreszczyk emocji i fantazję
Pobudzoną fantazję
Która się spełniła
Lecz nie na długo
Fantazja prysła i piękny sen
Przerodził się w mój własny koszmar
Z którego się nie obudziłam
W którym cierpię bardzo
Który jest nie do zniesienia
Z którego pragnę uciec
Pomóż mi! Obudź mnie!
Zakończ ten straszny sen
I przytul mnie
A wszystko wtedy ułoży się...
autor
nika
Dodano: 2004-12-21 19:50:31
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.