DLA NASZEJ TESSS
Tereniu jestem z Tobą duchowo i wiele innych osób Dasz rade uwierz w siebie i zaufaj Bogu
Tereniu czy wiesz… nie jesteś sama
Przy Tobie stoi sarenka-Dana
Gdy będą Ci dawali narkozę
Ja tylko modlitwą Ci pomogę
NIe licze na głosy lecz głos Jej duszy
Jesteście wszyscy kochani:)Żeby Teresa
wiedziała ilu ma Przyjaciół?Wierzę że
zobaczy już niedługo
Nie wiem jak pomóc w takiej chwili? To takie trudne i bolesne A Wy wiecie co w takich momentach robić ?
Komentarze (13)
Wszystkim slicznie dziekuje a przede
wszystkim Danulce,,,,tak tydzien temu mnie uspili na 3
godziny..ale dzieki modlitwie znow jestem z Wami
dzisiaj
rozpoczelam fizjoterapie...ciagla mam
problam z pisaniem,,troche ciezko jedna reka,,jestem
ze wszystkimi ,,dziekuje
jak kiedyś napisałem;największą miłością jest
człowiek;trzeba wierzyć a wszystko się dobrze
skończy,jestem z Wami...
To piękne, że pomyślałaś o niej i na pisałaś tych
kilka słów ale jakże pięknych... również będę się
modlić o jej szybki powrót do zdrowia...
Mam nadzieje, że naszymi wspólnymi siłami i dobrą
myślą pomożemy jej w jakiś sposób...
Uśmiech, modlitwa, obecność. Tyle możemy podarować.
Nie szczędźmy naszych darów! Niech Bóg da łaskę o
którą prosimy dla Tereski
Czasem nie można nic zrobić... ale bycie takie
zwyczajne, bycie obok to juz jest bardzo dużo. A ten
wiesz jest piękny i napewno Tesss będzie nim
zachwycona. I ja przyłączam się do życzeń szybkiego
powrotu do zdrowia. Zobaczy napewno - ja w to wierzę.
Bardzo, bardzo mocno. Teresko, trzymam kciuki za
Ciebie!!!
Nadzieja jest na wyciągnięcie ręki...
myślami będę z TESSS i z Wami -będzie dobrze trzeba
wierzyć szybkiego powrotu do zdrowia Jej życzę i
trzymam kciuki wspieram modlitwą-pięknie ,że
pamiętałaś
Jak będziemy wszyscy swoim duchem wspierać jej siły to
na pewno będzie wszystko dobrze, tak należy tylko
myśleć , a wróci do zdrowia i do nas szybciutko w
pełni swoich witalnych sił.Czego ja życzę jej z całego
serca.Dobrze Sarenko musimy się wspierać, chociaz w
taki medialny sposób, - no bo jak?
Danusiu mozemy pomoc ty wiesz jak Modlitwa .. ja wiem
ze bedzie wszystko dobrze bo Bog nas wyslucha .. i tak
jak w wierszu swym krociutkim piszessz "Gdy będą Ci
dawali narkozę
Ja tylko modlitwą Ci pomogę " - piekne slowa
To piękne,że pomyślałaś o Tess,my także o Niej myślimy
i swoją energią wspomagamy jej energie .O modlitwie
także nie zapomniałaś w tych kilku słowach otuchy.W
takich chwilach najlepiej jest myślec pozytywnie,bo
dobra myśl,jak dobry uczynek pomaga.
Nie wiem co można zrobić - ale na pewno będę dzisiaj o
niej myśleć . Trzymam kciuki Teresko. Ja też. Jak sie
już wybudzisz z narkozy to zobaczysz jak wiele osób o
Tobie myślało i życzyło Tobie zdrowia.
mam nadzieję że Tesss wyzdrowieje, więc przyłączam się
do Twoich słów.