***Dla Rafała Wojaczka***
Tytuł mowi sam za siebie
A Ty dokąd zmierzasz alfonsie swej
smierci?
Uciekasz?
Powiedz...
Czy tam gdzie obce włosy są smutne?
obce włosy sa
ciche?
wypadające?
samotne?
tryumfujące?
Zostawiłes mnie sama poeto przeklęty!
Wśród twarzy przez Ciebie
wyrzeźbionych...
Boli...
Tak kocham
Twoja penetracje ludzkiego umysłu...
Tak pragnę
brutalności słow z Ciebie zrodzonych
Tak krzyczę
tęskno za erotyzmem Twym turpistycznym
Podejdź tu ze swoimi butami
I choc po mym nagim ciele kobiecym
A ja w zamian ukoje Twój ból
zasłonie obłokiem mej nocnej koszuli...
Komentarze (1)
podoba mi sie, wiele cech wierszy Rafała w Twoim... no
był rzeczywiście wyjątkowy, wart utworu o bólu
uwielbienia...