dlaczego
proszę pana
przecież wsiadłam do dobrego pociągu
dlaczego przejeżdżamy przez jakieś obce
lasy
tak, rozpoznaję drzewa, widzi pan?
tędy prowadzi ścieżka do domu proszę pani
jestem głodna
zostawiłam rosół, wyszłam tylko na chwilę
co ci ludzie robią w moim pokoju?
nie, proszę mnie nie wyrzucać
to nic, że ze ściany zniknął obraz
ze słonecznikami
o tam rosną proszę pani, tam
jest śnieg? jak to możliwe proszę pana
przez mój ogród płynie ogromna brudna rzeka
a mówił pan, że tu miałam wysiąść
proszę pana
przechodzę jak duch
przez dziurawe sumienia
dlaczego
w wierszu próbowałem się "wcielić" w postrzeganie świata przez osobę cierpiącą na amnezję... zrozumieliście i... serdecznie Was pozdrawiam:)
Komentarze (10)
AS-ie moja babcia chorowała na demencję starczą, nagle
z osoby pełnej życia stała się roślinką nikogo nie
poznawała,nie wiedziała gdzie się znajduje, nikogo
później nie poznawała :((( 2 lata męczyła się w tej
chorobie 9 lat w Studniówkę mojej młodszej punkt 20:02
siostry odeszła od Nas......... siostra zaczynała
wtedy tańczyć poloneza :(((
Wiersz z wyższej półki pozdrawiam
właśnie, dlaczego tak szybko usprawiedliwiamy nasze
dziurawe sumienia, a problem ludzi widzacych inaczej
narasta, społeczeństwo się starzeje, a może to inna
choroba... Ten wiersz boli.. tzn. bardzo zatrzymuje.
....czasami droga przez własne myśli jest
labiryntem...;-)))
Smutny powrót do domu..z zakładu? Lub już
sprzedany..Przeczytałem dwa razy..tylko taki wniosek
się nasuwa..Interpretuj sobie człowiecze.. M.
Trudne pytania... ciekawe tylko, dlaczego nikt nie
chce na nie odpowiadać? Pozdrawiam cieplutko ;-))
Ciekawe pytania zadajesz, dlaczego... to robisz?
Pozdrawiam:)
wpadly mi w ucho te dziurawe sumienia, reszta odbila
sie cisza, pozdrawiam:)
jeśli to o tej okropnej chorobie, to smutny wiersz..
dlaczego masz taką bujną wyobraźnię....dlaczego
?!..................a może i dobrze