DLACZEGO.....
Marzenia, co niepokojem targane
Niebios błękitów chcą dotykać
I oczy, co stale łzą zakrywane
Zaczną kiedyś, Boga dobrego pytać
Dlaczego łez strumienie płyną
A uśmiech dawno w milczeniu
Dlaczego marzenia nawet giną
I miłość, ta pierwsza, w zapomnieniu
Dlaczego ona, nadzieją odeszła
Nie mówiąc sercu do widzenia
A wiatr tylko w niebios szeptach
Roznosi echem jej wspomnienia
Dlaczego......
Los
autor
Los
Dodano: 2006-07-01 08:43:46
Ten wiersz przeczytano 689 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
dlaczego...to jest pytanie,w życiu czasami tak bywa...