Dłużej nie wytrzymam
Gosia, moja pierwsza miłosna przygoda
Jam Twej duszy pragnę
A niem Twego ciała
Bo mną nie złość czyni
Lecz me serce skłania.
Wszak dusza Twą jednak być musi,
Posiąść jej nie pragnę.
Aczkolwiek Twego całunku
Z ust tej rozkoszy
Za przyzwoleniem słów Twych,
łaknę.
Dla Małgorzaty, jedynej kobiety z tamtych lat którą podziwiałem
autor
banyo25
Dodano: 2009-07-13 02:22:33
Ten wiersz przeczytano 753 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.