Do M...
co się dzieje z nami
naszymi marzeniami
gdzieś na góry szczycie
rozchodzi się nasz los
dom wybudowany
naszymi wspomnieniami
łez splecione sny
na końcu drogi my
autor
To tylko ja... :)
Dodano: 2007-02-19 20:20:56
Ten wiersz przeczytano 723 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.