Do B.
Kiedy przyjaźń ta bieg swój skończyła,
A droga ma z Twą się rozdrożyła...
Łez potoki z oczu wypłynęły!
Pogodzić się z Twoją wolą nie mogłam!
Och, rozpacz i gorycz mnie uwiodła!
Nigdy nie zrozumiem, co się wydarzyło
Choćby światło nowej miłości zaświeciło...
Właściwie to widzę po kliku ostatnich wierszach, że piszę z tęsknoty, ale może to jedyne wyjście, aby gdzieś przelać uczucia.
Komentarze (2)
Światło nowej miłości na pewno zaświeci, najważniejsza
jest nadzieja i dalsze pisanie:)
ja tez tesknie.
ale rzucam sie na zycie aby bolalo mnej.
i zyje.i ide dalej.
ty tez musisz .
inaczej nie przetrwasz