Do Ciebie...
Tajemnica...
Kiedyś zrozumiesz wiatr
Albo usłyszysz krzyk Tatr,
Spróbujesz wody z wyschłego strumienia,
Iskrę z zimnego wyciągniesz płomienia.
A nawet płacz ubierzesz...
W miłość piękną i tajemniczą,
A nawet do snu ułożysz...
Łzy przepełnione dziczą.
Echo błądzące uspokoisz,
Kochać siebie pozwolisz...
Następna laska, następna dziewczyna, jedno sie kończy, drugie się zaczyna...
autor
colo
Dodano: 2007-10-20 19:08:42
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Pytanie-proszę odpowiedz!!! Czy miłość to do przyrody,
strumyka szybkiej wody, czy Echa w około szukasz, czy
do drzwi kochanka stukasz? GC
Jestem pod ogromnym wrażeniem ! Świetny wiersz...
Czekam na więcej !!
romantico :) ślicznie i poetycko