Do córeczki...
Od września zaczynasz nową przygodę,
która zmieni ciebie, zmieni nas.
Jeszcze niedawno,
nosiłam cię pod sercem,
a dzisiaj jesteś taka samodzielna.
Postanowiłaś, że wykorzystasz ten czas
na wakakcjach, daleko bez nas.
Ciesz się córeczko każdym dniem,
i bezstroskim życiem.
Choć jesteśmy daleko,
pamiętaj, że tęsknimy za Tobą,
kochamy cię.
Bo od września nasze życie zmieni się,
czeka nas wspólna droga pełna przygód.
Pierwsze wakacje bez nas...
Komentarze (26)
Z pewnością tak samo dla rodziców jaki dziecka będzie
to wyjątkowy czas. Rodzice zawsze będą w dziecku
pokładać nadzieję i bez względu na jego wiek, dziecko
będzie zawsze tym samym małym dzieckiem co kiedyś.
Pozdrawiam Sylwio:)
Marek
matczyna miłość jest bezgraniczna, pełna trosk i obaw,
żeby jej dziecku nic złego się nie stało
a nasze kochane dzieci są przekorne, pod koniec roku
szkolnego niecierpliwie czekają na wakacje a pod
koniec wakacji zaczynają tęsknić za koleżankami i
kolegami ;)
na wakacjach*
ciepło pozdrawiam :)
Słychać troskę w słowach. Zawsze przychodzi czas na
taką pierwszą samodzielność na odległość.
Ładnie wyraziłaś to w wierszu.
Pozdrawiam :>
Jakie mi to bliskie :) wzruszające.
*Interpunkcja w wersach 2 i 7 do poprawy: wyraz,
przecinek, spacja, wyraz.
Pozdrawiam :)
Rozłąka z dzieckiem zawsze jest trudna, bo gdzieś w
głębi jest poczucie, że nikt nie zatroszczy się o
nasze dziecko tak, jak my :) Pozdrawiam serdecznie +++
Ciepły wzruszający wiersz pisany matczynym sercem:-)
pozdrawiam
No życiowo, refleksyjnie.
Miłego dnia
;)
Pozdrawiam :)))
Dobry wieczór,
bardzo Państwu dziękuję za tak ciepły odbiór tego
wiersza.
Pozdrawiam
ładnie. z miłościa i troską.
Piękny wiersz dyktowany sercem miłości, ale jakby
inaczej, dzieci to nasze skarby, pozdrawiam ciepło.
Ciepły wiersz, pisany matczyną miłością, a uwagi
koleżanek słuszne, pozdrawiam Sylwio serdecznie,
co do córy wróci i będzie radość wielka :)
słodko...bardzo wzruszająca miłość do dziecka, żeby
wszyscy tak kochali swe dzieci...
pozdrawiam
Wzruszający i ciepły jest Twój list do córeczki.
Z podobaniem, pozdrawiam :) B.G.
list ciepły pełen tęsknoty... no bo nie ma przy mamie
córeczki