Do człowieka
bo wielu takich jest.
kiedy jesteś już na szczycie
patrzysz wyżej kątem oka
- w niepojęte wciąż
niebiosa
uchyl głowę ku ludzkości
tak niewinnej w twojej walce
- by zniweczyć zło
szkaradne
chustą białą aż po brzegi
wypełniony jest twój świt
- przyszedł czas by dumę
skryć
wtedy krzyczysz żeś jest dnem
patrzysz wyżej kątem oka
- złem okryty w górę
pniesz
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.