Do Iks
Jesteś moim natchnieniem...
uśmiecham się do każdej myśli,
w której ty się pojawiasz.
Chcę zatrzymać to uczucie w bezruchu,
delektować się nim do woli.
Niestety chwila ta jest jak
westchnienie...
krótka i ulotna, znika nie mówiąc: Do
widzenia.
autor
Ada
Dodano: 2007-08-25 23:56:44
Ten wiersz przeczytano 566 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
A my jak glupcy czekamy na nastepna taka chwile i to
jest w tym najpiekniejsze...
natchnienie, westchnienie... wszytko to takie nie-nie,
nie?