Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

DO JESZCZE NIEZLIFTOWANEJ

Twój organizm, moja droga,
Mimo twoich fochów,
Się zwyczajnie i po ludzku
Zużywa po trochu.

Biologiczne tryby, kółka
I inne zapadki
Zużywają się podobnie,
Jak powiedzmy ... gatki.

Pewnie myślisz sobie nieraz,
Co mi tam zużycie,
Ja się będę reperować
U chirurgów skrycie.

A jak coś się tak zepsuje,
Że stanie w robocie,
To wymienię to na nowe,
No i po kłopocie.

Tu masz rację, moja droga,
Chociaż do połowy,
Bo na pewno nie wymienisz ...
Swojej własnej głowy.

autor

KapRysiek

Dodano: 2011-07-21 09:35:35
Ten wiersz przeczytano 363 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

DoroteK DoroteK

;-) bardzo fajny wiersz, taki ku przestrodze :-)

ewciaw1963 ewciaw1963

Świetna satyra na kobietki te-powiedzmy umownie-"z
niższej półki",ale na was facetów też można by
napisać...na wołowej skórze pewnie,by się nie
zmieściło,he,he...a jak wciągacie brzuszki na plaży,a
jak ślinicie się do każdej długonogiej i
"cycatej",he,he...dobry temat na wiersz mi
podsunąłeś Ryśku,pozdrawiam serdecznie...

Tesss Tesss

Samo zycie, jak sobie ktos poscieli tak spi.
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »