Do Korwinowego Kurdesza...
Samotność po kątach
dzisiaj rozstawimy,
smutki, troski duszy
w wir tańca rzucimy...
Kurdesz, Kurdesz nad Kurdeszami...
Na te wszystkie gniewy
i na te zazdrości
niech opadnie łańcuch
pięknej życzliwości.
Kurdesz, Kurdesz nad Kurdeszami...
Czy z kielichem, czy bez
słowa rozgrzewajmy,
a ręce do zgody
w tańcu sobie dajmy.
Kurdesz, Kurdesz nad Kurdeszami...
Niech nasze wołanie
od morza do gór,
sprowadzi do tańca
Bejowiczów tłum...
Kurdesz, Kurdesz nad Kurdeszami...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.