Do Miłości
Miłość jest naszym największym natchnieniem
Miłości! Do Ciebie dążę jak do bram
nieba
By Tobą oddychać śpi we mnie potrzeba
Z tkliwością się wtulam w Twe miękkie
ramiona
By przy Tobie zasnąć, znów się rodzić,
konać
Tyś natchnieniem moim! Zorzą
kryształową!
Spacerować po Twych drogach wciąż pragnę na
nowo
Szukać swoich własnych marzeń, różem chmur
zdobionych
Krajobrazów moich westchnień, zwrotów
umajonych
Jesteś zdrojem mej młodości i tratwą
duchową
Z Tobą nurtem życia płynę z podniesioną
głową
Gdy nie płoniesz w sercu moim –
ucieka natchnienie
Myśl się nie przemienia w słowo, wchodzi
między cienie..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.