Do mojej Ewy
To niestety w kobiet stylu
Użyć swego seksapilu
Zwodzić, kręcić, mrużyć oczy
Męską płeć skrycie otoczyć
I z niewinną rzeknąć minką
Oj, waćpanie Tyś jest świnką
Wodzisz mnie na pokuszenie!
A gdzie niebo? Gdzie zbawienie?
Tu przerywam Twoje słowa
Niech nie boli Ciebie głowa
Moja miła sercu Ewo
Jestem z Tobą, z nami ... drzewo
Na nim owoc, rajskie jabłko
Uczyń to za swoja babką
Podaj mi je... spróbujemy...
Wszakże razem tego chcemy
autor
ar-tur
Dodano: 2008-09-29 09:24:50
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Bardzo pieknie i obrazowo pokazales ten Raj , tylko
skad te jablka rwac?:)
Wiersz swietny, podoba mi sie.
I tak powinno być, jest potrzeba i jest zaspokojenie,
pełna harmonia musi być. A używanie seksapilu właśnie
do tego służy
Nie wiem kto tu jest kusicielem, powinna ci zaśpiewać
w odpowiedzi piosenkę : "Przyjdzie na to czas,
przyjdzie czas...."
Miło sie czyta takie wiersze, jak mają w sobie coś do
pokazania.Wierszo - obraz,ładnie malowany.
Bardzo dobrze i stylistycznie i tematycznie.
pozdrawiam:)
nic ująć, nic dodać - pięknie napisane i żartobliwie
ujęte, aż chce się poczytać, gratuluję
Dowcipny, ciekawy i bardzo przekonywujacy wiersz.
Gratuluje.
Wiersz bardzo dowcipnie napisany. Romantycznie
podrywasz Ewę. Bardzo miły w odbiorze utwór.