Do Pawła S. II
Przysłaniasz mi cały świat,
Lecz już tak prawie od dwóch lat...
Nie ważne, kim jesteś...
Gdzie jesteś...
Świat mój opiera się teraz na Tobie...
Mogę obserwować te drzewa,
Liście,
A nawet życie moje,
Nie może opierać się bez Ciebie,
Bez Twego śpiewu,
Przyjaciół Twoich.
Świat bez Ciebie
Byłby dla mnie niczym,
Żałosną chwilą spędzoną
Między drzewami,
Pomiędzy kartkami papieru.
Nie znasz tego życia,
Wokól,
Którego Ciebie owijam.
Pragnę żyć przy Tobie,
Dotykać Twego jędrnego Ciała.
Jesteś moim Aniołem,
Którego nikt nie ma jak ja...
Trwasz w moich snach,
w tych pięknych marzeniach,.
W których pragnę Ciebie całować,
Dotykać...
A nawet pieścić Twe ciało.
Pragnieniem jesteś mym,
Anielskim dotykiem,
Życiem,
Owiniętym wokół Twojego...
To wsztstko dla Ciebie,
Kochany Pawle.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.