Do Przyjaciela
Piotrowi- w imię przyjaźni
Odnalazłam Cię gdzieś
między północą a południem
zahaczając po drodze
o alejki z bialym bzem.
Wydawałeś mi się taki...
Ranek nie budzi nas
nigdy razem
lecz wiem, ze jesteś
trzymasz mnie za rękę.
A ja wyszukuje w twych włosach
srebrnych gwiazd, radości...
Odnalazłam Cię gdzieś
pośrodku Oceanu żalu
wiedząc o przyjaźni nieskończonej...
To Ty kiedys powiedziałeś mi jak wygląda "sprawa ze szczęściem"
autor
Ariela
Dodano: 2007-11-08 19:34:18
Ten wiersz przeczytano 648 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Na tym polega przyjaźń,że nie ma obok a czujesz Jego
dłoń.I sama myśl o Nim wywołuje uśmiech na buzi;)
Sama mam takiego Przyjacela wiięc wiersz mi się bardzo
podoba. Świetnie ujęte słowa
:)
"Ranek nie budzi nas
nigdy razem
lecz wiem, ze jesteś
trzymasz mnie za rękę."
bardzo mi sie podoba :) tez mam takiego swojego
Odnalezionego Przyjaciela :)
pozdrawiam
Dobrze odnaleźć takiego przyjaciela...ładnie
napisane;)