Do przyjaciół z AA
...chcę zawsze otwarcie i szczerze mówić ;co czuję i trzeżwieć w co wierzę...
-W plątaninie pijackich dróg
gdy w butelce już przeznaczenie
gdy już nie wiesz; kto Bóg ,kto wróg
idzie pora na otrzeźwienie..
-Nim powstaniesz jak Fenix z popiołów
nim w popiele odnajdziesz diamenty
jeszcze dokoła wołasz
żeś sam: sterem, żeglarzem, okrętem ?
-Lecz gdy poczujesz już bólów ból
jeden tylko zostanie drogowskaz
i najtrudniejsza z pijackich ról
trzeba klęknąć; żeby móc powstać?!
-Trzeba przestać i płakać i marzyć
serce niech klęknie- nie pęknie i słucha
gdy z uśmiechem się szepnąć odważysz
Boże pogody użycz mi ducha?
-Wtedy w pokornej pokorze
niech woła: odwagi dodaj mi Boże
Ty wołaj z serdecznym wołaniem
i mądrości ? nie żałuj Panie?
-Aż Twój Bóg w swym Boskim zdziwieniu
choć zajęty wszechświata losami
otrze twe łzy ; wesprze na swoim
Ramieniu
i na Miting przyjdziecie wraz z nami?
-A my nad przeszłości ?ołtarzem
razem staniemy, spleciemy ręce
i będzie nam razem do twarzy
i będzie nas więcej i więcej?
Komentarze (6)
Piękny wiersz...ale zanim taki człowiek zrozumie że
powinien się opamietać potrafi wykonczyć osoby
współuzależnione
Zatrzymałam się przy Twym wierszu by pogratulować
odwagi słów które płyną z serca, składane w Boże
dłonie z pokorą proszą o siłę...wytrwaj, każdego dnia
wytrwaj, nie ustawaj...
"A twój Bóg w swym boskim zdziwieniu..otrze twe
łzy,wesprze na swoim ramieniu."cyt. aut.Najważniejsze
jest to, że autor ma cywilną odwagę przyznać,że źle w
życiu postępował i już chce żyć w
trzeźwości.Uzależnionym ludziom bardzo ciężko jest żyć
na świecie.Razem łatwiej.Wiersz-szczere
wyznanie.Optymistyczny,rymowany.Tak trzymać.
Witaj Przyjacielu, bardzo sie ciesze z Twojego
debiutu, zauważyłem wiele słów w Twoim wierszu, które
są używane na mitingach. Wiersz podoba mnie sie, jest
rytmiczny, melodyjny, może troche jeszcze szlifu
niewielkiego i bedzie super, ale najważniejsze co
przeczytałem to przesłanie . Tak trzymaj i Pogody
ducha, Twój przyjaciel.
Bardzo mocny wiersz! daje do myślenia... czyta się
płynnie, jednym tchem... Brawo!
Poruszający wiersz. to dobrze,że są jeszcze ludzi,
ktorzy mają odwagę mówić o swoich słabościach.Wiersz
skłania do refleksji.Forma wiersza dobra.Ciekawe
metafory.