Do stosownej chwili
Gdy ciebie ujrzałam
zmysły oniemiały
już wtedy wiedziałam
ze będziesz mój cały
Poczekałam trochę
do stosownej chwili
żeby nie zapeszać
ciebie mój miły
A kiedy ta chwila
przyszła niespodziane
zdjęłam tę krępację
i poszłam na całość
autor
tereska1980
Dodano: 2015-06-28 14:45:28
Ten wiersz przeczytano 1122 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
To mi się podoba
Odważnie.Pozdrawiam:)
I świetnie, droga do celu jest najbardziej trafna gdy
jest prosta i spontaniczna.Pozdrawiam serdecznie
miłego wieczoru.
:))
Czasem trzeba iść na całość,
świat ponoć należy do odważnych.
Przypomniał mi się program Wojciecha Pijanowskiego i
jego okrzyk - "idź na całość":)
Serdeczności przesyłam,jak zwykle z uśmiechem:)
no fajnie i sie ciepło zrobiło mi...życzę
wyrozumiałych sąsiadów:))) pozdrawiam
spryciula :)
Widzę,że lubisz "te" tematy.Ja też.
Pozdro.
masz rację nie ma co się zastanawiać ...do
odważnych.....
fajnie cieplutko:-)
pozdrawiam
Jak ci mężczyźni mają teraz dobrze.:)
Va-bank, dobrze jest czasami postawić wszystko na
jedna kartę. W trzecim wersie od dołu chyba literówka
się przyplątała niespodziane/ niespodzianie.
Pozdrawiam serdecznie.
No no odważnie.Pozdrawiam)
:)) Dziewczyny w natarciu.
Zastanawiam się, czy nie lepiej od
"żeby nie zapeszać
ciebie mój miły"
brzmiałoby
"żeby cię nie peszyć
mój wybranku miły"
lub inaczej
Zamiast
"A kiedy ta chwila
przyszła niespodziane
zdjęłam tę krępację
i poszłam na całość"
czytam sobie
"A kiedy ta chwila
przyszła niespodziane
to poszłam na całość
i zdjęłam ubranie"
Wiadomo, że to sugestie czytelniczki
nie eksperta. Miłej niedzieli.
co by się nie stało
jak iść to na całość:)
pozdrawiam pięknie:)
bardzo odważnie
odważnie i ciekawie, nasze życie i wybory,,,pozdrawiam