DO TEGO DOSZŁO
Spotkaliśmy się po środku, lecz się
doścignęliśmy
W miłości szal chętnie wzajemnie się
owinęliśmy
Nadal szalem złączeni, dosyć szczelnie nas
zdobi
Mijają nas pory roku, a to po nich lato
nadchodzi
Niby zadbany, a jednak lekki od niego czuć
swąd
Sponiewierany, z czasem wrzucony w ciemny
kąt
Przydałoby się jakieś pranie, a może
dezynfekcja
Jesień się zbliża i z nią przychodzi chłodu
erekcja
autor
depechmaniac
Dodano: 2009-10-08 23:39:20
Ten wiersz przeczytano 447 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Zawsze w związku należy się odmiana, bo stagnacja
jeśli nie gorzej, zawsze budzi niepokoje Wiersz jest
dobry bo przyzwyczajone przekonanie zmienia się
czasem w nieczułość + pozdrowienia