do widzenia do jutra
A kiedy się spotkamy nasze dłonie
połączy uścisk i uśmiech
rozchyli milczące usta
wiesz,że pogubiłam się
wśród życiowych dylematów
i stałam taka bezradna
nieśmiała czy wiesz
patrzę jak dziecko
i kiedy mnie ujrzysz
nie dziw się,że nie jestem
taka nieufna
magia słów w strofy wpisana
oczarowała niejedno serce
kiedy do mnie mówiłeś
dotyk barwy głosu
otworzył zasnute mgłą oczy
ujrzałam białe motyle
połączone tańcem i uniosłam się
z posłania a świt rozłożył
dla mnie kobierzec tkany
liryką Twojej poezji
pamiętaj że gdy razem
w nastrojową jesień podążymy
wiersze na białe kartki
jak motyle przyfruną
uradują
samotne i smutne serca
do widzenia drogi
do jutra
To mój ostatni wiersz,tracę wzrok i czeka
mnie zabieg..życzę Wam zdrowia
Komentarze (18)
Smutne, ale nadziei nie wolno tracić! Nie wolno się
poddawać i trzeba zachować wiarę w to, że mimo
wszystko można!
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia!
,,magia słów w strofy wpisana
oczarowała niejedno serce...,,
piekny wiersz:)
życzę zdrowia:)
Trzymaj się Niebieska Damo i mam nadzieję, że wszystko
dobrze się skończy i znów będziesz mogła się cieszyć
widokiem kolorów tęczy... pozdrawiam serdecznie