Do Wielkiego B.
Nie mam żalu o ten świat
Nie użalam się nad sobą
Nie żałuję już tych lat
I nie walczę z przeszkodą
Nie pytam już dlaczego
Nie patrzę ponad teraz
Nie boję się też złego
I ból mnie nie uwiera
Nie zanoszę już modłów
Nie proszę już o nic
Nie służę już godłu
I nie muszę już pić
Nie mam żalu o ten świat
Choć nie mogę być już na tak
Tylko jednym mnie zadręczasz
Czemu mnie w to mieszasz
autor
kruk
Dodano: 2010-03-16 00:40:15
Ten wiersz przeczytano 556 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
witaj, ładny wiersz, ze wszystkim się godzisz, tylko
mała pretensja do Wielkiego B. o to, że Cię
niepotrzebnie wmieszał w te perypetie życiowe.
Pozdrawiam
Pogodzenie się z życiem ciekawie opisane :)
wiersz mi się podoba, słowa rzucane jakby z dystansu -
fajnie:) Moim zdaniem trochę niejasne jest "I nie
daruję się już trwogą" w sensie nie obdarowuję się
trwogą, czyli nic mnie nie trwoży? nie daruję sobie
trwogi w znaczeniu nie daruję sobie tego, że się
bałem? może inny czasownik? poza tym dla mnie ok
Wiersze są bardzo ładne ale emocjonalne jakby na
jednym oddechu W wierszach niepokój Czekam na następny