Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do winnego

Stoję sam u Świata przepastny bram.
W tłumie, lecz jednak wciąż sam,
Stoję u Świata przepastnych bram.
Czy tego chce ,czy też nie,
W tych bezimiennych milionach tkwię.
Oni to wiedzą, wiedzą że...
A Ja nadal chce być tym, który wie.

Na los niewidzialnego skazałeś mnie.
Na los cienia w ciemności.
Na los światła w jasności.
Na los bez miłości.
Więc pytam Cię : Dlaczego mnie?
Ja nadal chce być tym, który wie.

Czy sił starczy mi?
Czy też będę taki jak Ty?
Kamieniem wypalonym do cna,
Bez śladu dawnego płomienia.
Nieczułym na wpływ świata tego, Czekającym na przybycie następnego,
Wrakiem człowieka wypalonego.

Tak?!

Więc zniknę jak cień gdy świeca gaśnie.
Pod bazyliszka wzrokiem dusza ma zaśnie.
Umrę dla świata w bezimiennych milionach.
Być może, gdy on się odmieni,
Powstanę jak prastary Feniks.
Z popiołów serce me znów urośnie.
Powitam je jak życiodajną wiosnę.

Będę wierzył w to, w co nie wierzyłem
Gdy pierwszym życiem żyłem.
Będę tym który wreszcie wie,
Że miłości piękno istnieje.
Zaś serce me płomieniem stanie się.
Już NIGDY nie zgaśnie.

Do tej której wciąż szukam.

Dodano: 2005-10-22 13:42:39
Ten wiersz przeczytano 424 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »