Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Drogą do krawędzi

Żniwiarza oblubienica we mnie drzemie.
Samotnością zwie ją me doświadczenie,
Drogą w stronę cieni, drogą wprost do ziemi.
Od morza zniechęcenia, przez pustynie zwątpienia,
Po słodką chęc życia zakończenia.


Gubię się zmęczony wśród kurhanów cierpienia,
Szukając po omacku, jak ślepiec, przeznaczenia.
Samotny wśród krzyży życia mego nieszczęsnego,
Głowę odchylam w nadziei, że usłyszę wołanie o mą duszę.
Lecz ciszy, cisza odpowiada-daleka jeszcze ma zagłada.


Z krawędzi umysłu skoczy pragnę.
To jedyna rzecz którą wiem naprawdę.
Reszta jest milczeniem, zapomnianym wspomnieniem.
Bez żalu , bez łzy jednej opuszczę me życie nędzne...

Krokiem niezachwianym przekraczam krawędź.


Przyjaciołom,którzy zawsze są blisko mnie gdy jest mi źle.Gdyby nie Wy już dawno by mnie tu nie było.

Dodano: 2005-10-23 10:18:12
Ten wiersz przeczytano 375 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »