Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do wrót czasu

Poprawiony


Otwarte na oścież, oczekują na przybycie,
tych, którzy pragną wejść,
za pośrednictwem nowego wymiaru,
w bliski kontakt obcowania.

Tam za wrotami
utracone marzenia, zapomniane
odzyskują swoje wartości.
Przywrócone do realizacji
ukazują nowe, jakże inne chwile.

Wielu podąża, staje u wrót.
Lecz cóż to - mijam powracających,
zrezygnowanych i wystraszonych.
Dlaczego tacy zawiedzeni.
Skoro po drugiej stronie lepsze.

Może strach i brak wiary w siebie,
nie pozwala im przejść i przeżyć to czego oczekują.
Może ich pragnienia, są zbyt słabe aby doznać,
a oni nie w pełni gotowi.

Zbliżam się do wrót
wielu wchodzi do środka.
To tam zaciera się granica czasu,
nie istnieją odległości.
Myśli ocierają się o siebie,
a sny w rzeczywistość ubrane.
Nie waham się bo wiem,
jeśli przejdę na drugą stronę,
będziemy razem.




22.10 -23.10.2003.

mistrzu,komnen - dziękuję za zwrócenie uwagi na błędy stylistyczne poprawiłem.

autor

kazap

Dodano: 2010-06-28 09:27:08
Ten wiersz przeczytano 631 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Biały Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

frytka frytka

ja go czytam po poprawieniu ,nie wiem jak przed tem
wyglądał ale taki jak jest mi się widzi,można go
dwojako interpretować,a poza tym ja nie poeta i
znawca, tylko zwykła frytka tak więc dobrze
jest.pozdrawiam Karolu.:)

danka27 danka27

Dobrze,że jest to wielka niewiadoma,
Zrobił by się tłok.POZDRAWIAM.

nikea nikea

Często przechodzę przez te wrota więc może kiedyś się
spotkamy. Stawiam na ,,nie w pełni gotowi",a od siebie
za mało odważni.

TeniaBrass TeniaBrass

Mam podobne myśli patrząc na onkologię, refleksyjny
wiersz. Pozdrawiam:)

Sotek Sotek

Przesłanie czytelne. Myślę, że jak się komuś coś tam
nie widzi to niech nie czyta. Pozdrawiam:)

kilcik kilcik

inny wymiar, inny świat, otwarte drzwi, tylko ten
jeden krok...niepewność, strach...czy będziemy tam
szczęśliwi...wiersz refleksyjny

VilleVikernes VilleVikernes

Poprawić błędy- i będzie w całkiem porządny tekst.

Zefirek Zefirek

treść bardzo interesująca ;)

Henio Henio

Bardzo ciekawy w temacie wiersz i choć nie lubuję się
w wierszach białych to jednak te Twoje przenośnie są
bardzo ciekawe...no tak to jest kierunek w którym
wszyscy podążamy i tam się ponownie
spotkamy...powodzenia

DoroteK DoroteK

czyli tak wyobrażasz sobie przejście na tamten
świat... bardzo optymistyczne jest to "razem" na końcu
:-)

komnen komnen

Ten tekst nadaje się tylko do kosza ze względu na
rażące błędy interpunkcyjne i gramatyczno-składniowe.
Szczerze podziwiam Pana tupet, p. Karolu, że przy tak
hańbiącej nieznajomości podstawowych zasad języka
polskiego, ośmiela się Pan umieszczać takie "coś" , bo
przecież nie wiersz , na portalu poetyckim,a takim,
ponoć, jest jeszcze bej. --- Do konkretu: najbardziej
hańbiącym z błędów jest oddzielanie podmiotu od
orzeczenia przecinkiem.
To "byk" na poziomie podstawówki.Przykłady dwa:1.
"utracone marzenia – zapomniane,
odzyskują swoje wartości" - wyjaśniam, bo tego Pan nie
wie i nie umie: marzenia=podmiot,
odzyskują=orzeczenie=czasownik;--2. "Może strach i
brak odwagi,
Nie pozwolił im przejść i przeżyć oczekiwane."--
majstersztyk kalectwa językowego: 1. oddzielone od
siebie podmioty - strach/brak i orzeczenie - nie
pozwolił ; 2. zła liczba - skoro dwa podmioty, to
zamiast "nie pozwolił" powinno być " "nie pozwoliły";
3. gramatyka! - nie pozwołił przeżyć - czego? -
"oczekiwanego" a nie "oczekiwane".
---dalej: bełkocze Pan jak zwykle niemiłosiernie,
brakuje Panu zwykłego wyczucia językowego, smaku. Oto
przykład: "wejść,za pośrednictwem nowego wymiaru, w
bliski kontakt obcowania" --- już za sam "bliski
kontakt obcowania" w dobrym liceum dostałby pan
jedynkę.
--Reszta na forum beja w wątku pt. "zgniot
wierszyn".--

mistrzu mistrzu

Masz takie błędy stylistyczne, że aż wstyd.Znowu znaki
interpunkcyjne postawione jak leci i wychodzi bezsens.
Nie potrafisz prawidłowo zbudować zdania. Zadanie ma
mieś podmiot, orzeczenie i określenia wie to już małe
dziecko a ty poczytaj swój tekst a zobaczysz absurd.
Ośmieszasz się tymi zielonym piórkami pisząc takie
gnioty. cyt.aut." Wielu tam podąża, stoją u
wrót."-bzdura. cyt.aut."Szeroko otwarte, oczekują na
przybycie.
Tych, którzy pragną wejść"- no tutaj już totalna
bzdura. Za nic bierzesz sobie uwagi innych bo i tak
znajomki z TWA dadzą punkty ale pytam czy czujesz się
wtedy usatysfakcjonowany że piszesz gorzej niż
siedmiolatek?

Isana Isana

Czas wszystko zmienia, tylko marzenia i nadzieja są
zawsze te same, czy będzie tam lepiej? Nie umiem na to
odpowiedzieć. Ciekawy wiersz skłania do zadumy.
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »