Do zobaczenia jesienią
Cieszę się. Radość jest nieskomplikowana i takie jest moje wierszopolo. Tymczasem żegnam się z Wami Kochani, bo wiosną kopię działkę, latem trochę podróżuję, piszę jesienią. Do zobaczenia jesienią.
Radość
to sucha skóra i wilgotne oczy,
tam-tamy w brzuchu, że nieomal mdli cię,
kryształki cukru zgubione z łyżeczki,
kiedy z radością słodzisz gorzkie życie
i tańcząca sukienka.
Kroki stawiane z lekka, ponad ziemią,
spojrzenie ciepłe w marszu z
przyjacielem,
zwykły telefon z normalną rozmową,
zwykła wiadomość, serce co się śmieje,
gdy różowa syrenka.
To jasne słońce po dotkliwej zimie,
po przypłynięciu z podróży - próg domu,
słodkiego psiaka ruchliwy ogonek,
świadomość, jeśli zdołasz komuś pomóc.
I dziecinna piosenka.
Będę komentować i Was odwiedzać;) Nie umiem bez Was:)
Komentarze (25)
Podpisuję się pod wszystkimi przede mną. Wracaj szybko
do nas, będziemy czekać :)
Z radością w sercu wkraczasz w wiosenne obowiązki,
miło że tak jest. Jednocześnie dziękuję za okres
wspólnej zabawy słowem, będę czekać jesienią, mam
nadzieję, że z dojrzałymi owocami i opaloną pięknie
cerą wrócisz. Do rozkopania kolejnych wersów.
Wiesz jak to trudno się rozstawać, choćby na kilka
miesięcy, więc może ja Ci skopię ogródek, a ty swój
czas nam poświęcisz! Pozdrawiam serdecznie!
Do zobaczenia. Dziękuję i pozdrawiam.
Zaglądaj i pisz w wolnych chwilach, ja też tak robię.
Ładny wiersz, pogodny . Pozdrawiam :)
przyjemności na działeczce i w podróżach - słonecznego
lata życzę - do miłego jesienią - pozdrawiam:)
hej, Żabciu:)) bo zaraz ja Ci coś skopię... żartuję,
trzymaj się wiatru i wiruj w rytmie miłości, przyfruń
jesienią - zdrowa i cała (w pięknych metaforach); do
napisania!
Roztańczyłaś tym wierszem każdą cząstkę we mnie,
wspaniale. Życzę Ci tej dobrej energii do jesieni i
jeszcze dłużej. Serdecznie pozdrawiam z rozkopanej
działki.
Żabnetto, faktycznie w Twoim wierszu sama radość :-)
aż robi się jaśniej wokół :-) mam nadzieję, że jednak
pomiędzy działką a podróżami, znajdziesz choć chwilę,
żeby coś napisać i wpaść na BEJa :-)
witaj Żabnetto a zarazem żegnaj, jeśli to prawda co
piszesz. czasem Ty dysponujesz. Było nam bardzo miło z
Tobą. nie wiem ale tak jest, że czujemy się wszyscy na
beju tak, jak
byśmy się bardzo długo znali. przynajmniej ja tak to
odczuwam, myślę, że wszyscy.
Jesteś pełną życia, dobroci i radości kobietą, wynika
to także z Twojego wiersza.
miłości, radości, słońca i spełnienia obranego celu
życzę. Wracaj w zdrowiu i zadowoleniu.
serdecznie pozdrawiam.