DOBRA LOKATA
Pozbieram wszystkie nieczułe słowa,
krótkie chwile, przelotne spojrzenia,
Spakuję swoje uczucia wątłe,
za małą wdzięczność, nikłe wspomnienia.
Odnajdę w sobie ciche nadzieje,
nieśmiałe chęci, marne życzenia
i do jakiegoś banku oddam.
Niech doczekają się spełnienia.
Poszukam dla nich dobrej lokaty
i na wysoki procent złożę.
Niechaj nabiorą takiej siły,
by prezentować się niezgorzej.
autor
canna
Dodano: 2009-09-05 00:07:13
Ten wiersz przeczytano 695 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Od nas wszystko zależy. Jeśli coś robić to z głową,
dobry.
Bardzo mądre przemyślenia,ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Mądry wiersz.Dobrze ulokowane uczucia istotnie
procentują.
rzeczywiście podobnie nam się dziś napisało...tylko że
ja mam swój bank a Ty szukasz u tych cwaniaczków co
nic nie robią a pieniędzy mają z naiwnych ludzi.
Bardzo fajny wiersz, lekki w odbiorze, czytam z
przyjemnością
Dobry pomysł na wiersz..., a marzenia się spełniają:)
Wiersz ładny i szkoda szukać banku-sprzeniewierzą..nie
są pewne ostatnio,a u Ciebie będą pod ręką..powodzenia
sympatycznie napisany wiersz,a nadzieje i marzenia
ulokuj w dzieciach, one są przyszłością...pozdrawiam
Tak jak ja kiedyś piszesz bardzo rytmicznie - wręcz
melodyjnie. Zobaczymy co będzie dalej!
warto szukac takiego banku...:)
Te cenne ja też mam jeśli znajdziesz taki bank to ja
stoję w kolejce,tylko proszę daj znać.
Mężczyzna bywa najmniej pewną lokatą; uczucia
przeważnie procentują zwłaszcza gdy pięknym wierszem
edukują.
Najważniejsze są marzenia, gdy urosną i się spełnią,
to i wspomnienia będą wspaniałe. Jak znajdziesz taki
bank, to poproszę o adres.