Dobranoc
Ukołysz mnie ramieniem swego szeptu.
Zamknij powieki swym ciepłym oddechem.
Dotykiem ust naznacz moje sny.
Blaskiem oczu otul szczelnie,
Bym nie zmarzła nocą.
W twoje dłonie składam siebie,
Tam jest moje miejsce.
Przy Tobie zasypiać i budzić się
- marzenie.
Dobranoc.
autor
zoe
Dodano: 2005-02-11 10:30:43
Ten wiersz przeczytano 714 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.