Dobre echo
Może to i dobrze
za dużo nie myśleć.
Chyba zaczynam rozumieć
klepanie pacierzy.
Ciała wypełnione dobrym echem,
jak lalki trocinami
sprawiają, że mniej boli,
że zanika na moment czucie.
W powłoce człowieka
bębni zmartwienie,
kołacze smutek,
cierpienie.
Chce wybrzmieć,
bo inaczej
zatruje.
autor
marcepani
Dodano: 2019-07-13 11:13:22
Ten wiersz przeczytano 925 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Myśl niepopularna, intrygująca. Do namysłu. Nie wiem,
czy ,,chyba'' nie jest nadmiarowe?
"Klepanie" modlitw ma jeszcze jedną zaletę: Pozwala
precyzyjnie mierzyć czas. Np. 20 zdrowasiek to czas
gotowania jajka na miękko...
nie lubię modlitw wyklepywanych, bo myślami błądzę
gdzie indziej...
Modlitwa wycisza i pozwala chociaż na chwilę zapomnieć
o cierniowej drodze życia, ale bezmyślne "klepanie"
pacierzy sprowadza się do lalki wypełnionej trocinami.
Miłej niedzieli.
Wiersz mówi do mnie.
Z wielkim podobaniem pozdrawiam.