Dobry człowiek
Wiersz z dedykacją dla Remika choc pewnie go on nie przeczyta....
Smutek w mym sercu
Smutek na mej twarzy
Kiedy przyjdzie wiosny pierwszy dzień
Wszystko będzie niewidoczne jak w nocy
cień
Rankiem słońca promyki budzą mnie
Chcą abym nowy przywitała dzień
A ja tylko stoję dalej jak pień
Wstać nie mogę bo nie widzę Cię
Na wiosnę zakochać się chcę
Tak uczucia bardzo pragnę
Miłość wielka „rzecz”
Ale ona mi wciąż mówi
„precz”
Ja kochać pragnę też
Nie chce wyglądać jak jesienią jeż
On chodzi smutny jak cień
Mało kiedy jest wesoły dla niego dzień
Serce me wciąż płacze
Bo pomocy udzielić szybko chce
Na silę nie będzie robić nic
Bo wie ze tak wydłuża się smutków nić
Jestem dobrym człowiekiem
Nie wiem czy mądrzeje z wiekiem
Bardzo łatwo jest zranić mnie
Proszę i Ty nie okłamuj już mnie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.