Docenić szczęście
Szczęścia wciąż szukam,
O szczęście wciąż walczę
Do jego bram poniżony pukam
Niczym Jurand, który oddać musiał
tarczę.
Żeby tak się poniżać,
Żeby tak walczyć desperacko
Żeby ktoś musiał ubliżać
Ale przecież warto, szczęście to cacko.
Większe niż nowy samochód
Większe niż jakiś mecz
Większe niż twój dochód
To najwspanialsza ludzka rzecz.
I chociaż mi trudno
Szczęścia się dorobić
I chociaż mi nudno
Wciąż to samo robić
To jednak czekam na swoją szansę
Nie chcę jak inni do szczęścia podejść z
dystansem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.