Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

DOKĄD ZMIERZASZ POLSKO?

Polsko, ojczyzno moja miła!
Dokąd dziś zmierzasz? Odpowiedz mi.
Już całkiem rozum swój straciłaś?
Diabeł opętał Cię jakiś zły?

Wokoło wrogów wciąż szukamy,
pouczać wszystkich ciągle chcemy,
Boga do tego też mieszamy,
ku przepaści szybko biegniemy.

Chyba już czas na opamiętanie,
wyciągnięcie wniosków z głupoty.
Skończmy chocholi, smutny taniec,
powróćmy do przyjaznej Polski...

Wiersz napisany w związku z głupią ustawą, na podstawie której chcący, niechcący skłócimy się z Izraelem. Następny wróg?

Dodano: 2018-01-31 11:18:11
Ten wiersz przeczytano 5441 razy
Oddanych głosów: 60
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Ojczyzna
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (156)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

No jasne Grażyno, że można. Jesteśmy w jednym (XXI)
wieku. W naszym gronie prawie wszyscy jesteśmy jedną,
szanującą, lubiącą się rodziną, mam nawet dwie
siostry, możesz być trzecią, jeżeli się zgodzisz.
Pozdrawiam. Spokojnej, miłej nocy ;)))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Tak, wiem, masz rację, że może mieć różne zdania, też
tak myślę,
pozdrawiam, Norbercie,
chyba można mówić po imieniu?...

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Szanowna Grażyno. Wytłumaczyłem Ci przy wierszu co i
jak. Sorry. Dziś wiersz przeczytałem i głos oddałem.
Nigdy o Tobie źle nie myślałem. Każdy ma prawo mieć
swoje zdanie na sporne tematy, oby nikomu nie ubliżał
i nie schodził poniżej jakiegoś poziomu ;)))

jozen jozen

Wierz mi Dziadku, że twoja Ojczyzna na kolanach już
nie wróci, zapewniam cię... życzę zdrowia

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dziadku Norbercie
Podobno każdy ma prawo do własnego zdania, podobno
można innych szanować niezależnie do tego czy jest ono
zbieżne z naszym, ale wydaje mi się, że chyba jednak
tak nie myślisz, nawet wiem czemu nie komentowałeś
mojego ostatniego wiersza, mimo, że na ogół to robisz,
chyba właśnie dlatego, że mam inny pogląd, niż Twój,
ale mimo tego wierszowi dałam głos, bo doceniłam pracę
w nią włożoną, ale z treścią się nie zgadzam.
Norwid mawiał, by różnić się pięknie, ale raczej to
nie jest możliwe, jak widać...
Dobrej nocy życzę.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Dobranoc Jozen. Wierzę, że już nigdy w życiu ani do
usłyszenia, ani tym bardziej do zobaczenia...
Już rozumiem dlaczego nasza biedna Ojczyzna jest
dzisiaj tak "podziwiana" przez cały świat, jednak z
wiarą, że to wcześniej czy później się skończy. Oby
nie za późno...

jozen jozen

WYbacz, ale nie mogę pomijać twego plucia na
rządzących, których wybrała większość. To dość znany
argument -poniżej poziomu, w dialektyce
marksistowskiej często stosowany. Co do kultury, to
nie wiem, co mi zarzucasz, może to, że staję w obronie
poniżanych przez ciebie? Masz rację, zawsze będę.
Ubliżać, to ty ubliżasz, nazywając innych jak
nazywasz. Ja zwróciłem ci tylko uwagę, że błądzisz
Dziadku, błądzenie jest rzeczą ludzką, ale powstrzymaj
się od plucia na innych i będziemy w zgodzie. Szanuję
zdanie innych, ale bez jątrzenia i opluwania...
Pozdrawiam

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Jozen. Amen. Z ludźmi Twego typu nie mam ochoty ani
przyjemności wchodzić w dyskusję. Poniżej mego
poziomu. Jedna gorąca prośba, nie zaglądaj do moich
wierszy, nie męcz się, nie psuj sobie zdrowia, nie
ubliżaj, moje serce zostaw w spokoju, (jest po
operacji) o kulturę Cię nie proszę. Ja od dzisiaj do
Ciebie nie zaglądam. Wybacz, że musiałeś się ze mną
męczyć, poszukaj sobie innych wrogów. Żegnam....

jozen jozen

Znowu stawiasz się wyżej bliźniego, tak Bóg ci kazał?
Ja też byłem etatowym pracownikiem w organizacji
"Solidarność" i do żadnej partii nie należę, ale
wybacz, tyle jadu ile jest w tobie, to rzadkość,
chyba, że należysz do dawnych towarzyszy. Ja też byłem
dyrektorem, ale to nie ma znaczenia, ważne co mamy w
sercu, ty masz dużo jadu... Pozdrawiam

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Dziękuję jozen za wpis. Nie będę wchodził w z Tobą w
dyskusję, bo to poniżej pewnego poziomu. Odpowiem
krótko. Jak wprowadzono stan wojenny to zostałem
wyrzucony z dyrektorskiego stanowiska za przynależność
do Solidarności i dwa lata byłem bez pracy. Odnośnie
kościoła: miałem zawsze znajomych księży i
spotykaliśmy się nawet prywatnie u mnie w domu.
Przestałem chodzić do kościoła od dwóch lat, bo wszedł
za dużo w politykę ogłupiając wielu ludzi. Z Bogiem
rozmawiam sobie prywatnie w domu i to już jest moja
sprawa, co i jak. Nie należę do żadnej partii,
popieram zawsze tą, która dobrze służy Polsce. Nikomu,
nigdy nie dałem i nie dam się ogłupić, nawet Tobie. Na
temat reszty twojej wypowiedzi nie odpowiadam, jest
poniżej pewnego poziomu, na który nie wchodzę...
Jedno muszę powiedzieć. Ludzie tego typu jak ty
przyczyniają się do dzisiejszej oceny Polski przez
świat. Smutno mi. Dobrej nocy ;)))

BALUNA BALUNA

Pozdrowka bracie i dzięki.

jozen jozen

Dziadku Norbercie,
pozwoliłem sobie ( bo wolno mi) przeanalizować twoją
twórczość i to co bardzo często i bardzo chętnie
wypisujesz w komentarzach. Wniosek jest jeden –
zapewne należy do tej grupy osób, który jeden z ich
przedstawicieli głosił – stan wojenny, to było
wydarzenie kulturalne. W wielu wierszach nie kryjesz
się z olbrzymią niechęcią do rządzących, również do
kościoła. Kręgi te są dość łatwe do zlokalizowania.
Mało tego, czasami stawiasz się ponad Pana Boga: w
wierszu „Kolejna rozmowa” cieszysz się w 6 zwrotce
stwierdzasz -
Tak dziś rozmawialiśmy,
On mnie pobłogosławił,
spotkanie skończyliśmy,
morałów mi nie prawił.
Widzisz, Bóg jest miłosierny, ty natomiast plujesz
jadem wciąż. Mało by to mnie obchodziło, ale zatruwasz
tym opluwaniem inne osoby, z uprzejmości albo z
nieświadomości jaką propagandę uprawiasz, chociaż,
może wielu z nich myśli podobnie jak ty. Twoje ciągłe
ataki na rządzących, na kościół pozycjonuję cię w
kręgu osób nieprzychylnych Polsce, bo nie ważne kto
rządzi, wybrany w demokratycznych wyborach, to nie
kala się własnej Ojczyzny, 7 wybrańców z PO też
domagało się kary dla Polski.
„Jeżeli rządzących z głupoty nie rozliczymy i podczas
wyborów nie popędzimy
to niedługo z ręką w nocniku się obudzimy...”
To fragment twojego komentarza, tu się z tobą zgadzam,
„popędź” sobie, ale w uczciwych, demokratycznych
wyborach, ale to my, wyborcy popędziliśmy tych
oszustów z PO i PSLu.
Pomimo, że mieli wszystko do swojej dyspozycji to
pogoniliśmy ich i nie jest ważne, czy katolicy, czy
ateiści to zrobili, ważne, że poznaliśmy się na
ciepłej wodzie w kranie. To również wyborcy zdecydują,
kto będzie rządził za dwa lata, ty możesz jak na razie
poganiać sobie gąski na łące. Więcej szacunku dla
innych, dla tych „kościelnych” tych od „Napoleona”,
nie bądź surowszy od Boga... Pozdrawiam

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Oj Syringa, Syringa, wiara w cuda, fajna sprawa, różne
bajki fajne są,
tylko dlaczego w historii Polski, tak często zalewano
i zalewamy się łzą?
Dziękuję za wizytę. Miłego tygodnia ;)))

Syringa Syringa

przyjdzie taki czas że naszej ojczyżnie będą się
kłaniać w pas
serdecznie pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »