DOKĄD ZMIERZASZ POLSKO?

Nie dajmy się oskubywać = w ostatnim zdaniu.

A wymowny jest komentarz G.Siekluckiej. cyt: "Choć mi
jest trudne uwierzyć w obozy śmierci budowanych przez
Polaków."

Niedługo młodsi Polacy zaczną pytać - a gdzie były
Polskie Obozy Koncentracyjne i ktoś po frajersku
zacznie wymieniać ad "a" do "z', poczynając od
Auschwitz Birkenau do Z....

A internet jak kartka papieru - wszystko przyjmie i
utrwali.
A autor wiersza odbiera prawo legalnie wybranej władzy
bronienia prawdy historycznej i szarpie się z jakimiś
insynuacjami, że świat na nas za to się pogniewa, że
Putin z nas się śmieje. Norbercie - Niechaj Polska
będzie polską, a nie podszyta dziwną bojaźnią w
niewiadomym kolorze. Mamy prawo bronić swojego
wszystkiego, łącznie z prawdą wszystkich lat,
począwszy od zalążku państwowości. I proszę mi nie
wmawiać, że tu od wieków byli Niemcy, bo nie byli. Oni
tu byli przez 500 ostatnich lat, to fakt. Przedtem
były to tereny Słowian - Polanie wiedli wojny o każdy
gród, o każdy las i jezioro. Rzym starał się nawracać
świat, płacił za wojaczkę, nasi byli waleczni, to i
szli jak burza. A pamiętasz Zawiszę Czarnego? Ale nie
będziemy Wisły kijem nawracać. Mamy świat Europy bez
granic, i tylko przetrzyjmy oczy, i dajmy się
oskubywać raz po raz kolejnemu "przyjacielowi".

Cześć krzychno. Dziękuję za wizytę. Trochę zamieszania
wprowadziłem. Ale chcąc nie chcąc zmusiłem ludzi
(poprzez komentarze) choć trochę do myślenia i
zastanowienia, czy jako naród idziemy dobrą drogą i
dokąd nas ona zaprowadzi. Szkoda, że rządzący nie
czytają naszych dyskusji na tematy, które ich dotyczą.
Pozdrawiam. Spokojnej nocy ;)))

Witaj Norbercie:)

Długo wahałem się co napisać.Wprowadziłeś tym wierszem
niemało zamieszania.Ja za polityką nie przepadam i nie
chcę tu wypowiadać bo nie znam dobrze tematu:)

Pozdrawiam:)

Witam Filipie i dziękuję za długi komentarz. Nie wiem
czy czytałeś wszystkie moje? Nie piszę, że Izrael
będzie naszym wrogiem. Pod wierszem jest znak
zapytania. Ale na pewno będzie dużo, bardzo dużo
negatywnych opinii pod naszym adresem. Wydając
jakiekolwiek ustawy chcemy, żeby było lepiej czy
gorzej? Wydając ustawę to my chcemy sądzić i karać
tych, którzy ją naruszają. Na razie to my się z niej
tłumaczymy przed całym światem a inni nas osądzają.
Chyba nie o to chodziło?
Rosjanie są winni tragedii smoleńskiej? Niemcy nie
zapłacili nam za zbrodnie z II wojny światowej,
Ukraina za bohaterów uważa tych co mordowali Polaków.
Francuzi czepiają się że nie kupiliśmy śmigłowców itd,
itp. Wszystko niby prawda. Tylko sztuka współpracy
międzynarodowej polega na dogadywaniu się, pomiędzy
rządzącymi a nie na wymądrzaniu się przed wyborcami.
Wszyscy wokoło źli a my cacy. Tylko co dalej? Granie
na uczuciach rodaków, sianie nienawiści, jest to
najgorsze wyjście z możliwych...
Pozdrawiam. Spokojnej nocy ;)))

"Jeszcze Polska nie zginęła i nie zginie. I niech się
nie łudzą, że wiara od tak przeminie". Mam świadomość
tego, że moje wyrażenie zdania; może być jakimś
błędem. Nie tak “doświadczone”, ale napiszę własne
odczucie. Po samym przeczytaniu, jak bym przeczytał
brak nadziei w Tobie, nie w wierszu. Piszesz "smutnym
językiem", że ustawa nic nie zmieni, czyli “my jak
listki”; w czasie jesieni.. Uważasz, że nasi politycy
nic nie robią.. Nie robią i biorą tylko pieniądze;
wymyślają różnorodności, ale tym razem jest to tylko
ustawa. Która jak napisałeś “narzuca i czy nie
dobrze”, czy chcesz słyszeć w przyszłości “HISTORIA
NIEZNANA”, Polskie obozy i że Polacy pomagali
Niemcom.. Poczekaj zaraz powiedzą, że to TYLKO i
wyłącznie Polacy przyczynili się “śmierci żydów”, a
Niemcy zaraz będą “właśnie Ci dobrzy”. Fakt ustawa nic
szczególnie nie zmienia (ma na celu poszanowania..),
politycy nic nie robią, “więcej mówią niż dokonują”.
Powinien być ktoś, kto przekaże to w inny sposób niż
“prostą ustawą”, ale też nie możemy się dać, takim
słowom “jak Polskie obozy”. Piszesz kolejny wróg, a w
rzeczywistości czy inni nie są? “Zdradzili nas, nie
wiem co jeszcze zrobią i wymyślą”. To bardzo smutne,
ale tak szczerze, piszesz nie ustawa, nie wojna, ani
Ci politycy, tylko ten który “umie rządzić”, a co to
znaczy? Hmm to znaczy “nic”.. “Nie rzucim ziemi skąd
nasz ród! Nie damy pogrześć mowy”. Nie damy jej
pochować w wielkim zakłamaniu. Jakże dziś komuś,
przyjść coś takiego; mogło do głowy. “Polski my naród,
polski lud,
Królewski szczep Piastowy.” I jak rządził król, toż
wojował; a dziś siedzą i pytają po co “harować”? Z
pewnością ta ustawa wraz z karą “do lat trzech” może
jest przesadą, ale w rzeczywistości nie jest, należy
się Polsce poszanowanie, prawdziwa historia; była
tylko jedna. Wszyscy dobrze wiedzą, jak było, Polacy
nie dali by drugiemu człowiekowi od tak kary. Ale czy
od razu możemy dziś powiedzieć, że Izrael to nas
przyszły wróg, albo już nim był; w polityce… pewnie
tak. Ale czy naprawdę? Sądzimy o wszystkich tak źle?
Nie… A właśnie to oni wręcz, robią wszystko aby
Polski nie było w ogóle, uważają o nas źle.. Tak po
prostu. Czy nasz naród jest święty? Nie jest, JAK
KAŻDY. Ma wady i zalety. Czy jesteśmy tolerancyjni?
Nie jesteśmy. A czy inne narody są, mówią że tak.
Wszystko mówią i lepiej wiedzą (ciekawe dlaczego)…
Masz swoje zdanie.. Ja mam swoje, tak czuję. Najlepiej
byłoby porozmawiać, boś takie pisanie.. Właśnie to
“jak ta ustawa”. Czy mój komentarz coś zmieni, nic..
Piszesz, wyrażasz swoje; cenię to w każdym, za styl i
własne poglądy. Pozdrawiam Cię serdecznie Norbercie!

Dziękuję Grażyno za wizytę i komentarz. Chyba wróci do
normy wcześniej czy później. Tylko tych szkód długo
nie naprawimy. Wrogość będzie większa niż była. Wiele
rodzin żydowskich będzie uważało, że chcieliśmy ukryć
szereg spraw i temu miała służyć ta ustawa... U nas z
kolei odwrotnie. Niby nie szanują naszej pomocy,
której też przecież udzielaliśmy. Pozdrawiam. Miłego
wieczoru ;)))

Oczywiście w to nie wierzę.

Mocne słowa Norbercie. Myślę, że wszystko wróci do
normy. Choć mi jest trudne uwierzyć w obozy śmierci
budowanych przez Polaków.
Straszne!
Pozdrawiam Cię serdecznie.

No i po obecnym wpisie wiesz dlaczego Cię lubię.
Zdania w różnych sytuacjach możemy mieć różne. Ale
cała sztuka polega na tym, żebyśmy dalej się szanowali
a nie stawali się wrogami. Tak jest między ludźmi i
powinno być między narodami. W trudnych (spornych)
sytuacjach warto się wcześniej dogadywać (pomiędzy
rządami) co i jak a później dopiero wygłaszać mądre
mowy itd. itp. Tylko tyle i aż tyle.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru i radosnej niedzieli ;)))

Szkoda tylko, że u nas tak jest - gdzie 2 Polaków, tam
3 odmienne zdania i tyle Twoich wywodów, a będzie i
tak tak samo. Najlepiej lekceważyć zło, a samo obumrze
z braku zainteresowania przez przeciwnika. A rozerwane
puszki Pandory kiedyś same trafią na złomowisko. Póki
nadzieja w Narodzie, a ludzie przy zgodzie - będzie
dobrze. Ja w to wierzę.

Dziękuję Zamyślona7, i jesionie za wizytę i
komentarze. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru i
radosnej niedzieli ;)))

Smutny

Norbercie Jesteśmy wielkim narodem ..bo mieliśmy
wielkich ludzi ..bo potrafiliśmy w "godzinie próby
przeskoczyć stawiane nam zadanie " uczmy się być
ludźmi i wszystko będzie lepiej niź pomyślimy :)

Dziękuję Maćku za wizytę. Coś w tym jest. Jednak my
robimy podobnie. Jaki efekt? Smutny. Pozdrawiam.
Miłego dnia ;)))