Dom Bez Światła
W odrzuceniu mroku zdarzeń.
W domu gdzie światło nie gości.
Pogrążony w świecie marzeń.
Zagubiony, bez miłości.
Smutek zawsze jest tu panem.
A samotność smutku winą.
Odstawiają dzban, za dzbanem.
Pełne łez co z oczu płyną.
W domu tym słońce nie świeci.
Czasem ból gdzieś w sercu kłuje.
Chociaż gwarą mógłby dzieci.
Ciszą smutku dom się snuje.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.