Dom Dziecka - za co?
To dla Ciebie Judyta
Siedzę przy oknie i patrzę na
piękną słoneczną pogodę i ...
na ludzi, którzy idą uśmiechnięci,
przytuleni do siebie.
Mijają dni, miesiące i lata, a
ja wciąż patrzę przez to okno.
Resztką sił podnoszę się z łóżka i
siadam na wózku inwalidzkim - zaraz
przyjdzie po mnie opiekunka i
pomoże mi się ubrać.
Spoglądam ze łzami w fotografię Mamy i
zastanawiam
się czy o mnie jeszcze pamięta ?
Mam złudną nadzieję, że
kiedyś po mnie wróci - może
smutno jej beze mnie, a może
nie?
Dlaczego mnie zostawiłaś Mamo?
Komentarze (1)
Są pytania, na które nie ma odpowiedzi. Chociaż
czasem, niestety lepiej ich nie znać, odpowiedzi bolą,
lepiej żyć z nadzieją. Mam nadzieję, że kiedyś jednak
mama wróci.. Pozdrawiam.