Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dopóki cisza go nie pochłonie


Ciężkie chmury,
wiszą nad ziemią jak groźba,
a on ma tylko dłonie, by w razie deszczu przykryć głowę.
Za oknem skończył się termin ważności dnia.
We wszystkich domach,
noc rozwiesza sny.
Wiatr dygota w latarni płomieniach,
sprzedajne dziwki zachęcają słowem,
by pójść z nimi do łóżka lub napić się wina.

W szeptach wstającego dnia,
srebrne nitki strumieni wiją się,
jak dłonie kieszonkowców,
w zatłoczonym autobusie.
Dzwony kołyszą się na wietrze,
słońce kąpie się w wodach rzek,
a ptaki głowy w skrzydła wtulają,
widząc jak idzie,
licząc każdy krok,
dopóki cisza go nie pochłonie.

Popatrzcie na niego.
Zapewne teraz, stojąc tak i patrząc na rzekę,
rozmyśla nad ciałem
porzuconej kochanki,
nad jej małymi piersiami,
które chował w dłoniach jak mandarynki
i udami, silnymi jak rwące rzeki.
Teraz tego żałuje
i nie dowierza sam sobie,
mówiąc półgłosem :
czuję się, jakbym miał sto lat,
mój wierny cieniu
i żadnej lekcji nie wyciągnąłem jeszcze
z życia.

Dopóki cisza go nie pochłonie,
będzie szedł, poprzez miasta i wsie,
w szumie aut i spokoju mijanych pól.

Manuel del Kiro

Dodano: 2019-07-27 15:31:00
Ten wiersz przeczytano 363 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

AMOR1988 AMOR1988

Póki życie trwa niech w wyznaczonym lub upatrzonym
kierunku zmierza.

helin helin

Ładny wiersz. Pozdrawiam,

Maciek.J Maciek.J

wiersz biały ale doskonały

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »