Dopóki życie nas krzesze
Chodźmy na spacer kochany,
obudźmy w sobie tę wiosnę,
słońcem rozkwitły polany,
sójka rozprawia na sośnie.
Zieleń wyziera niewinnie,
promyk ogrzewa policzek,
jak dobrze, że jesteś przy mnie,
tyle już lat, że nie zliczę.
I znowu razem w kolejne,
radosne pól przebudzenie,
nie mówisz nic, ale we mnie
spojrzeniem wpisujesz siebie.
Choć nieraz padają deszcze,
chwytamy dni te radosne,
dopóki życie nas krzesze,
cieszymy się każda wiosną.
Komentarze (15)
ciepło melancholijnie
pełne radości i nadziei
Jakby z "bagażem", ale pogodnie. Wiosenny spacer
dodaje skrzydeł.I płynnie czyta się. Pozdrawiam.
Wspólnie przeżyć życie z miłością, radością i
przyjaźnią - dla mnie to główne przesłanie wiersza.
Podoba mi się optymizm z niego wynikający. Pozdrawiam
:)
Ciepły, zwiewny. Pozdrawiam.
Ładny, optymistyczny, ciepły wiersz:))
Piękne klimaty, dziękuję za wiosenne ciepło Magdo*:)
ale długa spacja lol wierz ful wypas ;)) pozdro ;P
Piękny. Pozdrawiam@
Bardzo na tak! Pozdrawiam :)
Pięknie o uczuciach i chwilach spędzonych razem :)))
dziś pierwszy dzień wiosny
na pewno nie jeden dzień jeszcze ze soba spedzicie i
spacery w te dni i nie tylko:)
pozdrawiam ciepło:)
Bardzo ladnie:)+
Pięknie, ciepło. Czuć Twoje szczęście. Oby tak już
zawsze. Pozdrawiam!
Bardzo ładny wiersz, ostatnia strofa msz najsłabsza
przez ten rym; "radosne - wiosnę", może spróbujesz ją
zmienić?. W drugiej zamiast "spoziera" czytam sobie
"wyziera", a zamiast "pociera" "ogrzewa". Wiadomo, że
to mój subiektywny odbiór, a innym czytelnikom wiersz
może się podobać w obecnej postaci. Miłego dnia.
Pogodne nastawienie do życia, a w sercu zawsze maj!
Miłego dnia.