dorastanie
kiedyś byłam
dzieckiem kwiatkiem
łzą biedronką
liczyłam promienie
wschodzącego słońca
i czarne barany
płaczące każdej nocy
wierzyłam w życie
miłość śmierć
nagrody
jestem tu dzisiaj
na tej samej Ziemi
tylko nieco starszej
tylko nieco starsza
ja
pełna płaczu owiec
wypalona słońcem
niewierząca
autor
Dusza Niespokojna
Dodano: 2010-12-08 13:52:31
Ten wiersz przeczytano 562 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.