dotyk.
z myślą o kimś..
'bo lubię dotyk twoich ust,
kiedy w domu jesteś już,
twoje usta są już tuż, tuż,
i ciągle czuje to,
kiedy oddech Twój taki chłodny,
obija się o szyję mą,
czuję, że zaraz Cię porwę,
i nigdy już nie oddam Cię,
nie wyrwiesz się z mych objęć,
bo tego nie będziesz chciał,
rozepniesz koszulę wspomnień,
i zabierzesz to co będziesz chciał'
kto nigdy o tym nie będzie wiedział.
Komentarze (2)
ust już tuz tuż to taki ma się cię mych - nie!
Żałuję jego, że nie pozna Twojej tajmnicy. Daję +