Dotyk . . .
Część tekstu wykorzystana z "Moja życiowa miłość" IV część/drabble/
Przekraczając próg mieszkania byliśmy dla
siebie.
Zapłonęło pragnienie, świat przestał
istnieć. To co kumulowało się
w naszym ciele wybuchło. Kilka sekund a
nasze pocałunki stały się namiętne
jednocześnie zachłanne. Zrywaliśmy z siebie
rzeczy wtulając w nagość.
Nasze usta muskając wargi wzbudzały jeszcze
większą żądzę.
Pieszczoty oszałamiały swoją rozkoszą a
dłonie obracały nasze ciała
chcąc poznać je dotykiem ust i palców. Nie
było rzeczy niemożliwych
i wstydliwych. Pragnęliśmy siebie nawzajem.
Twoje idealne piersi
wtulając się we mnie wzbudzały szaleństwo
moich zmysłów.
Wsunęłaś się pode mnie obejmując udami
szepcząc cichutko kocham.
Twoje rozżarzone ciało pulsowało,
roztańczone rozkoszy chwilą.
Tempo pieszczot przyśpieszało, jęki
rozkoszy głosem szczęścia coraz
głośniejsze.
Szczyt rozkoszy wzniósł nas do bram nieba a
uśmiech był tego dowodem.
Wtuleni w siebie, nadzy jak Adam i Ewa
pocałunkami
wyładowaliśmy z siebie nadwyżkę energii.
Później wspólna
kąpiel gdzie już ze spokojem poznawaliśmy
swoje ciała.
Byłaś przepiękna, ze zmysłowymi pośladkami
zgrabną figurą.
Twoje piersi wciąż prowokowały. Owinięta we
frotowy ręcznik, spowalniałaś
oddech. To był najpiękniejszy,najukochańszy
dzień mojego życia.
Komentarze (25)
Dziękuję mily,że zajrzałaś. Pozdrawiam serdecznie.
Mocno rozgrzewająca relacja!
Pozdrawiam :)
Dziękuję Aniu, dziękuję Regiel równie życzę
wszystkiego dobrego w Nowym 2020 Roku.
Zima za oknem, a tutaj równikowy upał.
Bardzo zmysłowy wiersz.
Udanego wypoczynku i w ogóle udanego Nowego Roku.
No pewnie, odpoczniesz od tego . Ja tez niedługo się
zwinę z tego grajdołka . Tylko wiersze pościągać
muszę. Przyjemnego odpoczynku Wojtku
To tak jest gdy się do niego dosiądzie. Będę miał
miesięczną przerwę bo wyjeżdżam i chciałbym żyć bez
kompa. Tylko w wyjątkowych chwilach.
Gorąco . Wykończy mnie ten komp .
No troszkę goronco u Ciebie dzisiaj :-)))
Aniu nie poparzyłaś się chyba? nie taki był cel
dotyku.
No i to jest „Dotyk” Wojtku . Jako jedyny prowokację
moją mała zrozumiałeś :-))) I to nie jest ciepły
klimat tylko bardzo gorący :-)))) pozdrawiam ciepło