Dramatycznie
Jest scena, trwa przedstawienie,
aktorzy w wielkim pośpiechu,
każdy odgrywa swą rolę,
że można pęknąć ze śmiechu.
Co chwilę ktoś gdzieś wychodzi,
najgorsze, że już nie wraca,
gdzie podział się pan Reżyser,
i to się nazywa praca?
A ja bym tak chciała wiedzieć,
wcale się tego nie wstydzę,
czy warto grać jakąś rolę,
czy lepiej już zostać widzem.
Nie daje nikt odpowiedzi,
mają tam taki bałagan...
Może ktoś przerwie milczenie,
wyjaśni coś, proszę, błagam.
Komentarze (8)
Zycie jest jak moda na sukces,heh,po jakiego ogladac
tasiemce jak masz real
czasem lepiej mieć złudzenia co do sztuki ,aktorów i
roli,wiersz z pomysłem i fajnym podtekstem
W tym życiu każdy ma jakąś rolę. Pozdrawiam Serdecznie
Temat rzeka.Nie każdy gra główną rolę,chociaż może mu
się wydawać , że został nieźle obsadzony.Najgorzej,
gdy nie pozwolą mu dotrwać bodaj do antraktu.Jest
bałagan, nie ma dwóch zdań.Dziękuję za komentarze.
dramat i scena - nie zawsze jest tą naszą sceną
życia. Widzów jest wielu - tylko aktorów brak.
A wiedz moja droga, że Widz,
też swoją rolę musi grać.
Że życie to scena na scenie
i trzeba czasami je za mordę brać
by nie przegrać jak byk na arenie.
Bo widzisz w teatrze to prosta sprawa.Jest scenariusz
i obsada.Życie natomiast to juz inna scena i tu
wybierać musimy sami. Czy lepiej stać z boku i tylko
żyć czyimiś odczuciami czy tez samemu tworzyć swój
scenariusz. Wybór nie łatwy :(
każdy decyzję musi podjąc sam co do tego jaką zagra
role, czy zostanie widzem... dobry wiersz