Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Droga

Długie,nudne i słabe,ale moje.

PIERWEJ
I poczułem, że idę
Podążam drogą prostą
Krótka była i przyjemna
Nie nawróciłem nawet oczu

Cóż głupszego mogłem powiedzieć??

WSPANIALE
A gdy stanął, to szydził
Mówiąc słowa, których nie pojął:
,,Ja pierwszy z was osiągnąłem cel
Chodźcie prędzej! Nic prostszego!

Czyż nie znam mądrych słów??

SZYDZIŁ
Cóż prostszego niż przejść ponownie??
Gdy nogi młode i odsłonięte??
Gdy ludzie zazdrośnie patrzą
Na me dzieło piękne, zazdrośni!!

Czy mądrość odeszła z serca mego??

LECZ
Patrzcie na mnie!! Nie na tych w drodze!!
Zaprawdę nie wiem, czemu oczy uciekają??
Czyżbym mógł jej nie przebyć??
Będąc przecież doświadczony Dniem??

Być może i noc nadciąga czy raczej dzień się zbliża??

ZROZUMIAŁ
Nie pojmiesz!!
Czy część większa niż całość??
Uwierzysz!!
Więc nie zrozumiał??

Czym jest pytanie??
Upadek mój wielki!!
Lecz czy śmiem wątpić??
W Twe przebaczenie powątpiewać??

I zgniotły mnie prawice Twoje!!
O Największy, siło moja!!
Gdy runął mur na mnie!!
Boś ty Twórca, któż wspanialszy??
I gdym płakał okaleczony!
Tyś uzdrowiciel, cóż Ci obce??
Tyś mnie podniósł i ocalił!!
Bo nie ma wspanialszego Mistrza!!

Poznasz to, zaśniesz błogi!

Dodano: 2006-09-17 10:07:02
Ten wiersz przeczytano 459 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »