DROGA
Pamięci Ani Przybylskiej poświęcam. wwp.
Umierają wcześnie
których kochamy.
Nawet gdy odchodzą
zwyczajni, prości.
Zawsze rozpiera żal,
bez dna, dojmujący.
W starości łatwiejszy
niż w młodości.
Pytamy wtedy:
Czy umieramy
na złą chorobę?
Czy na całe życie?
Może na jakiś czas?
Wszyscy umieramy
zapewne dla sprawy,
której nikt nie zna.
Komentarze (8)
Ona została, na ekranie,
daj jej wieczne spoczywanie
Pozdrawiam
Każda śmierć wydaje się nam przedwczesna,zwłaszcza
jeśli odchodzą młodzi ludzie.Pozdrawiam sredecznie
tylko - ach! Życie...
Pozdrawiam serdecznie
Smutne, ale każdego to czeka..
i tak odeszła od nas w kwiecie wieku Pozdrawiam
serdecznie :)
I już się robi nudno wśród piszących jakieś tam
utwory. Ile razy jeszcze przeczytam dzisiaj o Annie
Przybylskiej. Dajmy sobie spokój z tym tematem.
Smutne, ale takie jest życie. Poza tym zamiast
ubolewać nad faktem śmierci znanej osoby zacznijmy
martwić się losem najbliższych.
Madry przekaz pozdrawiam
Mądrze powiedziane, choć z pozoru tylko pytania..