Droga światła
wykopany z otchłani...
Tyle piękna rodzi się w nas,
zapominamy,
tyle siły i odwagi...
uciekamy.
Gdy wołają do nas drzewa
i kwiaty śmieją się radośnie przez słońce
łaskotane,
nie słuchamy,
z wolna smutni, niespełnieni umieramy.
Co zasieją w nas zorze - gubimy,
drogowskazów z gwiazd - nie widzimy.
Czas nam drogę toruje, światło drogę
rozjaśnia,
tam gdzie iść moglibyśmy nie idziemy...
Bogom ślepi, ludziom obcy toniemy.
A czy musi tak być?
Kto nam drogi podmienia?
Czy to tędy chcemy iść?
Jeśli są gdzieś miejsca ciche,
a są gdzieś takie na pewno,
jeśli są morza spokojne
i trawy jeszcze zielone,
jeśli wiatr wieje, jak wiał przed
wiekami,
jeśli gwiazdy na niebie te same
szczerozłote,
jeśli są jeszcze słowa, które wciąż są tymi
samymi słowami,
jeśli są noce snów pełne kolorowych
i dni łez pozbawione...
dlaczego zamiast żyć z całej siły,
wciąż się przed życiem chowamy?
dlaczego gdy słońce zajdzie na chwilę,
blask jego zapominamy?
Można iść drogą krętą i się nie potykać,
a nawet jeśli upaść,
podźwignąć się samemu,
własnymi rękami.
Można łapać wiatr w żagle,
i gnać co tchu przez ocean,
a kiedy wiatr ustanie
można wziąć w dłonie wiosła
i odpychać się dalej tymi wiosłami.
Można kochać pięknie i czysto,
światu dawać siebie i nie chcieć nic w
zamian,
tylko trochę słońca, trochę gwiazd i to
wszystko,
cieszyć się wokół każdą życia iskrą,
każdą chwilą, każdym oddechem,
czyjąś duszą bliską.
Ludziom ufać bardziej,
serca nie żałować,
w bliskości serca innego,
znaleźć Boga(?) bliskość...
Idźmy więc przed siebie,
gwiazd czytać się uczmy,
śpiewać razem z wiatrem,
tańczyć z obłokami.
Można nawet samemu iść,
światła nie utracić,
tych, których w drodze spotkamy,
serce weźmie z nami.
Komentarze (23)
Wszystko czego potrzebujemy zostało stworzone przed
nami, Wszystkie odpowiedzi istniały prze pytaniami
które zdołaliśmy zadać. Ślepi i głusi tworzymy własną
rzeczywistość: gubimy, zapominamy, toniemy..A
wystarczy tak niewiele, albo tylko jedno ...
Witaj, to nie nick tylko imię i nazwisko :) Niestety
nie mam rodziny na Pomorzu - pochodzę z Wielkopolski,
a mieszkam od lat w mieście Bachusa ;) pozdrawiam
Pierwszy raz do Ciebie zajrzałem.ładnie piszesz.
Jeżeli Twój Nick jest prawdziwy, to zapytam się, nie
masz rodziny na Pomorzu? To nazwisko mi przypomina
trzy rodziny w pewnym mieście.
Pozdrawiam
Dziękuję Wam :)
uczyć się świata ciągle od nowa, byś jego częścią a
nie tylko beznamiętny istnieniem...wciąż tak wielu
tego nie robi ...
Piękna i dobra refleksja, wiersz jak światło w
ciemności, wart uwagi i zapamiętania.
Pozdrawiam.
"Kto nam drogi podmienia?" - właśnie.. czasem robimy
to niestety sami.. czasem zupełnie nie mamy wpływu na
własne życie..
Mimo słusznej długości przeczytałam z przyjemnością, w
czwartej czytam bez powtarzania jeśli:))