O dumo ma!
Wróć, wróć, óć?
i tylko słychać echo gdy serce
przemawia.
Walczyła dzielnie szablą miłości.
Uparcie zadając bolesne ciosy,
nie odpuszczając?
wmawiając sobie, że tak trzeba.
Pomyliła tylko dumę i miłość,
zmieszała całkiem My z Ja i Ty,
dołączając gniew zamiast namiętności.
Pozwoliła odejść,
myślała, że nie kocha,
myślała, że już nie potrafi być z Nim,
teraz serce woła wróć, wróć, óć?
Gniew dawno przerodził się w tęsknotę,
łzy poszły w niepamięć
I tylko powrotu już nie będzie,
czasu cofnąć się nie da
trzeba iść,
dalej iść.
Komentarze (2)
Óć,óć,óć o dumo ma,uff...
Kochające serce woła o powrót.A może jeszcze raz
zawalczyć?