DWA METRY POD ZIEMIĄ
JUZ NIE WIEM W JAKIE SLOWA MAM WIERZYĆ... nie wiem...
kazdym slowem wbijasz mi nóz w plecy
moze wreszcie sie przyznacie
kto z was do cholery kłamie?
nie mam siły na piekne słowa
kłamstwo na to nie zasługuje
wy wszyscy też
nie szukajcie mnie
nie chcę żeby ktokolwiek mnie znalazł
stłuczonym lustrem
namaluje sobie na skórze
swoje marzenia
później poczekam na
prawdę
dwa metry pod ziemią
autor
kalineczka
Dodano: 2006-11-13 15:37:28
Ten wiersz przeczytano 567 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.